Dobranie odpowiednich wkładek laktacyjnych okazało się nie lada wyzwaniem. Głównie z uwagi na ich skład a raczej jego brak. Przejrzałam kilku producentów i niestety, nigdzie nie znalazłam informacji na ten temat. Postanowiłam więc wypróbować wielorazowe wkładki laktacyjne.
Bardzo interesującym produktem okazały się wielorazowe wkładki laktacyjne LANA CARE . Moją uwagę przyciągną wyraźnie określony skład produktu: 100% wełny z merynosa.
Pomimo tego, że słowo “wełna” kojarzy mi się z drapiącymi, góralskimi czapkami i szalikami, postanowiłam zaryzykować! Jednak w tym przypadku moje obawy były zupełnie bezpodstawne! Wkładki laktacyjne są bardzo delikatne i miłe w dotyku. Ponadto włókna wełny, z których są zrobione produkty, charakteryzują się wysokimi właściwościami pochłaniania wilgoci, toteż komfort noszenia tego typu wkładek laktacyjnych jest bardzo wysoki. Bardzo istotne jest również to, że lanolina zawarta w wełnie merynosów pochłania zapach mleka oraz ma właściwości antybakteryjne. Dzięki temu nie ma potrzeby prania wkładek po każdym użyciu, gdyż wełna długo pozostaje świeża.
Dodatkowo, istnieje jeszcze jeden ogromny atut tytułowych wkładek, mianowicie zapewniają one również komfort termalny piersiom czyli zatrzymują ciepło w zimne dni a w upały przed nim chronią. Ponadto znacznie zmniejszają ryzyko zapalenia piersi, będące wynikiem przewiania lub dużej różnicy temperatur. Jest to dla mnie kluczowa kwestia, gdyż mam tendencję do takich schorzeń, każda moja laktacja wiązała się z kilkukrotnym zapaleniem, nie związanym z przestojem pokarmu.
Warto również wspomnieć o idei dopasowania produktu. Wkładki laktacyjne występują w kilku rozmiarach, z tego najmniejszy to Mini o średnicy 9 cm a największy to L = 22 cm czyli, w przeciwieństwie do tradycyjnych wkładek, zostały tak zaprojektowane aby wypełnić cały biustonosz, dzięki czemu możliwy jest nie tylko wspomniany wyżej komfort termalny ale także ochrona a ryzyko przesunięcia się jest minimalne.
Generalnie, na cały okres laktacji wystarczą dwie pary wkładek, które można nabyć w zestawie ze specjalnym, hypoalergicznym kremem do piersi (Breast Cream), przeznaczenym do stosowania na bolące i popękane sutki (nie ma potrzeby zmywania kremu przed karmieniem); skład kremu to lanolina (Lanolin Hypoallergenisk) oraz emolient o właściwościach natłuszczających (Caprylic/Capric Triglycerid) oraz specjalne lanolinowe mydło do prania wełny czyli także wkładek laktacyjnych.
Podsumowując, muszę powiedzieć, że z takim produktem mój laktacyjny komfort wręcz poszybował w górę! Jestem absolutnie zachwycona praktycznością, wygodą oraz jakością wkładek. Warto również wspomnieć o czynniku ekologicznym, gdyż jest to produkt w 100% naturalny.
Producent czyli LANA CARE jest duńską firmą z tradycjami, założoną w 1990 roku i specjalizującą się w wysokiej jakości wełnianych produktach dla matek karmiących oraz dla dzieci. Zachowana delikatność oraz miękkość, a przede wszystkim stuprocentowa naturalność oferowanych ubrań, sprawiają, że cieszą się one popularnością w wielu krajach.
Jeżeli szukasz wyjątkowego prezentu dla kogoś bliskiego lub chcesz sprawić miłą niespodziankę swoim maluchom to polecam zajrzeć na LANA CARE.
Komentarze
Komentowanie nie niemożliwe.
Podziel się wpisem ze znajomymi!
O AUTORCE:
Nie słyszałam o wielorazowych wkładkach gdy stałam przed wyborem jakie kupić. I stanęło na jednorazówkach ;) Już niestety nie będę mieć okazji sprawdzić co to za cudo
Ja już więcej dzieci nie planuję, ale zawsze używałam te jednorazowe. Szkoda, że nie wiedziałam o takich. Oszczędne i ekologiczne:)
Nie uzywalam, choc kilka razy słyszałam juz o wielorazowych wkładkach. Pewnie by sie takie przydały karmiłam 31 miesięcy.
Fajna sprawa! Ja posiadała tylko te 1 razowe…