W TYM MORZU SĄ POTWORY!

“Nigdy nie nawiązywać z nikim kontaktu wzrokowego. Ubierać się szaro i bezbarwnie. Poruszać się tym samym tempem, co reszta tłumu. Znikanie to forma sztuki, a ja jestem w niej mistrzynią.” | FRANCESCA ZAPPIA

Osiemnastoletnia Eliza Mirk to borykająca się z chorobliwą nieśmiałością ekscentryczka. Życie w realu to nie jej bajka. Nie ma znajomych, rodzinne kontakty to bardziej przymus niż dobra wola, a szkolną codzienność jakoś znosi tylko dlatego, że to już ostatnia klasa. Gdy wraca do domu, zamyka się w pokoju, włącza komputer i życie, które ją najbardziej interesuje. Online, jako LadyKonstelacja jest bohaterką dla milionów fanów. Jej komiks “Morze potworne” cieszy się niesłabnącym zainteresowaniem. Opowiadana historia podbija serca ogromnej ilości użytkowników.
Eliza absolutnie i bez reszty poświęca się swojemu dziełu, ale ponad wszystko strzeże swojej anonimowości. Nikt, z wyjątkiem dwójki bliskich, internetowych przyjaciół, nie wiem kim jest LadyKonstelacja. Fani nie wiedzą ile ma lat, gdzie mieszka, jak ma na imię itp. Nawet rodzice nie zdają sobie sprawy z internetowego potencjału jakim włada ich córka.

Pewnego dnia Eliza poznaje Wallacea, który okazuje się nie tylko fanem “Morza potwornego” ale również twórcą fanfików na jego temat. Rówieśnik jest pierwszą taką osobą poznaną w realu. Wspólne tematy i zainteresowania sprawiają, że oboje spędzają ze sobą coraz więcej czasu. Na początku bohaterka nie chce, a później już nie może powiedzieć chłopakowi, że LadyKonstelacja to ona. Niestety prawda wychodzi na jaw w najmniej oczekiwanym momencie, uświadamiając z wielkim hukiem światu, że Eliza to ta kultowa postać z internetu. Zderzenie dwóch światów bohaterki jest tak ogromne, że dziewczyna staje twarzą w twarz ze swoimi lękami. Czy będzie w stanie pokonać własne potwory?

Niesłychanie magiczna i wciągająca opowieść o cienkiej granicy między światem realnym a byciem online. Czasami trudno sobie wyobrazić jaką siłę może dawać internetowa anonimowość. “Eliza i jej potwory” jest genialnym przykładem tego, jak łatwo się zatracić w swojej wirtualnej pasji, jednocześnie odrzucając prawdziwe życie. Wiele do życzenia pozostawiają również relacje rodzinne bohaterki. Niezrozumienie, konflikt interesów, brak odpowiednio postawionych pytań oraz brak umiejętności słuchania odpowiedzi. Dzięki fabule przedstawionej z punktu widzenia osiemnastolatki, wyraźnie widać rodzicielskie potknięcia. Z jednej strony zarówno ojciec jak i matka bardzo kochają Elizę, mocno się o nią martwiąc, ale z drugiej, mniej lub bardziej świadomie przykładają rękę do jej porażek, w tym tej największej…

Wydawnicze szczegóły książki:

______

*Artykuł powstał w ramach współpracy z Wydawnictwem. [ BARTER ]