Zabrzmię patetycznie, ale muszę to powiedzieć: nie zwątpisz w miłość, ok? | „To tylko zimowy blues” Anna Chaber
W skrócie.
„Zaproś mnie na pumpkin latte”
Paula to perfekcjonistka w każdym calu. Mocno angażuje się nie tylko w pracę, lecz również w powierzone jej zadanie zorganizowania jesiennej imprezy dla pracowników. Tym samym chce dowieść, że jest odpowiedzialną osobą i w pełni zasługuje na awans. Stałym zwyczajem, bohaterka regularnie zagląda do pobliskiej kawiarni, w której pracuje Greg. Mężczyzna jest baristą, który marzy o własnej kawiarni, w której kult kawy byłby wyraźnie celebrowany.
Paula i Greg nawiązują nic porozumienia, ale oboje muszą dojrzeć do decyzji, dzięki którym ich relacja nabrałaby głębszego sensu i wskoczyła na wyższy poziom znajomości.
„To tylko zimowy blues”
Karolina ma w zwyczaju zapisywać w pamiętniku postanowienia na Nowy Rok i robi to zawsze 1 stycznia. Bohaterka mieszka w niewielkiej kawalerce, którą dzieli z psem Kąskiem. Zawsze gdy odwiedza rodziców jest świadkiem ich nieustających kłótni, ponadto opiekuje się również zrzędliwą ciotką w podeszłym wieku. Nowy Rok nie zaczął się dla dziewczyny zbyt szczęśliwie, już pierwszego dnia omal nie potrącił jej samochód. Daniel był zszokowany, gdy pies wyskoczył mu pod koła, a Karolina tuż za nim. Na szczęście, osiedlowa droga nie pozwalała na zawrotne prędkości i w gruncie rzeczy nic się nie stało. Daniel jest lekarzem i choć kocha swoją pracę, został zmuszony do wzięcia urlopu. Postanowił wprowadzić w swoim życiu pewne zmiany, nie spodziewał się jednak, że zagości w nim również sąsiadka Karolina.
Wrażenia.
Postanowiłam zrobić sobie przerwę od słuchanych ostatnio thrillerów i kryminałów, które pochłaniałam w dość wysokich dawkach. Chciałam sięgnąć po coś lekkiego i jednocześnie intrygującego z odpowiednią porcją emocji. Po kilku nieudanych próbach wczucia się w kolejno odtwarzane z listy audiobooki trafiłam na „To tylko zimowy blues” Anny Chaber. Bardzo szybko okazało się, że jest to dokładnie taka opowieść, której potrzebowałam. Ciepła, wzruszająca, chwytająca za serce i otulająca fabułą niczym miękki, puchowy koc. Klimat tej książki tak bardzo przypadł mi do gustu, że po jej wysłuchaniu natychmiast włączyłam wcześniejszą książkę Autorki „Zaproś mnie na pumpkin latte” – jak się później okazało jej debiut.
Obie powieści reprezentują literaturę obyczajową z nutką romansu, a panujący w nich nastrój jest absolutnie uroczy, wręcz idealny zarówno na chwilową przerwę od pióra cięższego kalibru jak i na obecną porę roku. Zarówno jesienna deszczowa szaruga jak i bluesowy styczeń okazały się wdzięcznym tłem wydarzeń. Autorka całkowicie przemieniła te niezbyt lubiane pory roku w niesamowicie czarujące opowieści.
Karolina i Daniel oraz Paula i Greg zyskali moją wielką sympatię. To są bohaterowie, z którymi wylewa się łzy żalu w chwilach smutku, i szeroko uśmiecha w w chwilach radości. To taki typ postaci, z którymi chciałoby się pójść na kawę tylko po to, by lepiej ich poznać.
Anna Chaber ma niebywały talent do zamieniania tego co szare, ponure i nielubiane w coś ciepłego, otulającego oraz aromatycznego. Ów kojący klimat podział na mnie od samego początku i z pełną mocą. Na pewno sprzyjał temu również idealny dla tej opowieści głos lektorki – Marty Markowicz. ALE! Chciałam tu również zaznaczyć, że poruszana w książkach problematyka jest daleka od łatwych i przyjemnych, ponieważ pojawiają się tu mocne i trudne tematy np. toksyczny związek, molestowanie w pracy czy chory perfekcjonizm. Jednak są one tak trafnie wplecione w fabułę, że w żaden sposób nie umniejszają powadze i skali problemu, przy jednoczesnym zachowaniu wspomnianego wcześniej niesamowicie ciepłego klimatu opisywanych wydarzeń. Z ogromną przyjemnością sięgnę po kolejne książki Anny Chaber, na które już niecierpliwie czekam!
Wydawnicze szczegóły:
| autorka: ANNA CHABER
| tytuły: TO TYLKO ZIMOWY BLUES;
ZAPROŚ MNIE NA PUMPKIN LATTE
| wydawnictwo: CZWARTA STRONA
| format: AUDIOBOOK
| gatunek: LITERATURA OBYCZAJOWA
___
*Książek słuchałam w formie audiobooków w ramach abonamentu EmpikGo.
Podziel się wpisem ze znajomymi!
O AUTORCE: