Co tak naprawdę wydarzyło się tamtej nocy?
Czytałam „Skazanego” i czułam się, jakbym oglądała film. Naprawdę! Ta opowieść jest tak napisana i skonstruowana, że w mojej głowie bezwiednie wyświetlały się kolejne kadry.
Czytałam „Skazanego” i czułam się, jakbym oglądała film. Naprawdę! Ta opowieść jest tak napisana i skonstruowana, że w mojej głowie bezwiednie wyświetlały się kolejne kadry.