“Moc” Anna Lewicka
Nauczyła się już, że najcenniejsze są te drobne, niepozorne gesty, a nie spektakularnie okazywane uczucia. To po codziennych drobiazgach tak naprawdę było widać, na ile ktoś faktycznie myśli o drugiej osobie.
Nauczyła się już, że najcenniejsze są te drobne, niepozorne gesty, a nie spektakularnie okazywane uczucia. To po codziennych drobiazgach tak naprawdę było widać, na ile ktoś faktycznie myśli o drugiej osobie.