„Dziki Wschód” i powrót do przeszłości.
Początek stanu wojennego to moje dzieciństwo. Wychowałam się w tych realiach, w tym wszechobecnym niedostatku i niekończących się kolejkach. Do dziś pamiętam, jak godzinami stałam w lokalnym sklepie po kilogram cukru i nie byłam w tym sama, bo stali wszyscy niepracujący członkowie rodziny.
„Cień zbrodni” Edyta Świętek
„Ten system jest chory. Niszczy niewygodne osoby! Zabija nas po kolei! Po cichu w kłamstwie, ukradkowo! A ty jesteś częścią tego systemu. Kółkiem w maszynie, trybikiem, może nawet czymś więcej! Sprężyną, która napędza jakiś fragment mechanizmu?”