Lissa Evans “Celwony Klólik”
"To było mniej więcej tak, jakby nagle wybuchło pudełko z farbami albo jakby rozleciał się wielki kalejdoskop wypełniony przeróżnymi słodyczami. To było jak wielkie tornado miotające konfetti..."
"To było mniej więcej tak, jakby nagle wybuchło pudełko z farbami albo jakby rozleciał się wielki kalejdoskop wypełniony przeróżnymi słodyczami. To było jak wielkie tornado miotające konfetti..."