Nie czekałam na ciebie, tylko ciebie wybrałam. | „Siostra gwiazd” Marah Woolf
W skrócie.
Współczesna Francja. Vianne to młoda czarownica, która zmaga się z gorączką demoniczną. Choroba nie pozwala dziewczynie normalnie funkcjonować i poważnie zagraża życiu bohaterki. Jedynym ratunkiem jest podróż do innego kraju i oddanie się pod opiekę Kongregacji. Po dwóch latach, Vi wraca do zdrowia i wraz z siostrami do domu. Jednak cel powrotu czarownic do Francji jest daleki od beztroskiej codzienności. Siostry mają przekonać Wielkiego Mistrza Loży do spotkania z Kongregacją i do ich rozmowy z królem demonów. Pakt zawarty ponad tysiąc lat temu z władcą ciemności wygasa niebawem, warunki przedłużenia pokoju są nie do przyjęcia, a demony stanowią realne zagrożenie dla ludzkości…
Wrażenia.
„Siostra gwiazd” to fantastyka z doskonale wkomponowanym romansem. Związek Ezry i Vi okazał się niemożliwy z wielu powodów, a jeden z nich był kluczowy i bezwzględny. Tęsknota, ból, pożądanie to uczucia, które wyraźnie podkreślają fabułę. Czytałam, czytałam, czytałam i czekałam na TEN moment, ale wydarzenia były bezlitosne, okoliczności nieprzewidywalne, a wizja przyszłości przerażająca.
To co niemożliwe i zakazane zawsze intryguje najbardziej. Ezra i Vi, mag i czarownica, ich uczucie kontra cała beznadziejna sytuacja, dobro przeciw złu.
Kiedyś świat walczył z magią, bez skrupułów tępiąc jej każdy, nawet najmniejszy objaw. Teraz, jedynym ratunkiem dla świata jest moc czarownic, czarodziejów i magów przeciw śmiertelnie niebezpiecznym demonom. Pod tym względem fabuła jest bardzo przewrotna, przedstawia zupełnie inny punkt widzenia i eksponuje ludzką bezradność wobec sił wyższych. Trochę zabrakło mi tu szczegółów i choćby krótkiej charakterystyki umiejętności poszczególnych grup magicznych osób, wyeksponowania różnic i podkreślenia atutów. Co potrafi mag, czarodziej, czarownica? Czego nigdy nie będą w stanie zrobić? Jakich zasad muszą przestrzegać? Jest w książce kilka wzmianek, ale ten temat na pewno nie został wyczerpany. Mogę jedynie się domyślać pewnych umiejętności lub ich braku. W sumie, tylko tych opisów zabrakło mi podczas czytania. Nie zmienia to jednak faktu, że książka jest świetnie napisana, ten magiczny świat niewątpliwie hipnotyzuje mocą, uwodzi obietnicą, przyciąga tajemnicą. Znalazłam tu wszystko, czego szukam w dobrej książce: emocje, nieprzewidywalne wydarzenia, intrygujący bohaterowie.
„Siostra gwiazd” zakończyła się w takim momencie, że miałam ochotę natychmiast sięgnąć po kolejny tom trylogii. Zrobiłabym to bez względu na porę dnia i nocy! Niestety, moja ciekawość nie została zaspokojona i muszę chwilę poczekać na „Siostrę księżyca”. Choć fantastyka jest gatunkiem, po który sięgam okazjonalnie, w tej opowieści przepadłam i bez wahania sięgnęłabym po inne, podobne książki, odstawiając na bok wszelkie czytelnicze plany. Tymczasem, muszę uzbroić się w cierpliwość i żyć nadzieją, że niebawem dotrze do mnie ciąg dalszy opowieści. Ponadto, trzymam Autorkę za słowo i oczekuję kontynuacji w najbliższym możliwym czasie!
Wydawnicze szczegóły książki:
| autorka: MARAH WOOLF
| przekład: EWA SPIRYDOWICZ
| tytuł: SIOSTRA GWIAZD
| seria: TRZY CZAROWNICE
| wydawnictwo: JAGUAR
| premiera: 24.03.2021
| liczba stron: 452
| format: 145×215
| gatunek: FANTASTYKA|
______
*Artykuł powstał w ramach współpracy z wydawnictwem. [REKLAMA]
Podziel się wpisem ze znajomymi!
O AUTORCE: