mamaopl
mamao.pl

|  O MNIE

Recenzja książki „Monteperdido”

Monteperdido. Wioska zaginionych dziewczynek.

Najniebezpieczniejszy jest człowiek samotny, bo nawet on sam nie wie, kim jest…
| „Monteperdido” Agustin Martinez

Monteperdido

 

W skrócie.
Pewnego dnia jedenastoletnie Ana oraz Lucia wyszły do szkoły i nigdy nie wróciły do domu. Ślad urwał się przy porzuconych przy drzewie plecakach, nie ustalono powodu zniknięcia przyjaciółek, nie natknięto się na jakiekolwiek wskazówki, dotyczące miejsca ich pobytu. Małe górskie miasteczko Monteperdido pogrążyło się w żałobie.

 

Pięć lat później, służby znajdują w wąwozie ciężko ranną Ane obok wraku samochodu z ciałem mężczyzny. Śledztwo zostaje wznowione. Inspektor Sara Campos i jej szef Santiago Bain już na samym początku przekonują się o karygodnych błędach i niemałych uchybieniach podczas dochodzenia, prowadzonego kilka lat temu. Z czasem okazuje się, że mieszkańcy Monteperdido mają swoje zasady i… tajemnice.

 

Wrażenia.
Weszłam w klimat tego miasteczka bez jakiegokolwiek oporu. Chciałam tylko wiedzieć, co wydarzy się na kolejnych stronach, czego jeszcze dowiem się o bohaterach, w którą stronę odbije fabuła. To było naprawdę doskonałe, aż trudno uwierzyć w debiutancki charakter powieści. Monteperdido okazało się miejscem pełnym sekretów, intrygujących wątków, ciekawych bohaterów. Muszę tu również podkreślić niezwykle oryginalny pomysł na fabułę oraz szczegółowo przemyślany sposób jej prowadzenia. Jak na książkę, która ma prawie pół tysiąca stron, wielkim sukcesem jest ciągłe przykuwanie uwagi czytelnika, sprawianie, by chłonął mocniej, szukał dalej, potrzebował więcej. W przypadku „Monteperdido” Autorowi niewątpliwie się to udało. Tu jest wszystko czego szukacie w thrillerze: doskonałe miejsce wydarzeń, tajemnica szczelnie otulona sekretami, bohaterowie, którym się kibicuje i ci, którymi się gardzi. Gdybym miała wskazać ulubienicę, z pewności byłaby to Sara. Podobał mi się jej sposób prowadzenia śledztwa, nawiązywane relacje i intuicja, która dała pani inspektor bezcenną przewagę nad innymi.

 

Szczęśliwie „Monteperdido” jest pierwszą powieścią Agustina Martineza, więc nie ominęły mnie poprzednie książki Autora. W przyszłości na pewno dopilnuję, by każdy następny tytuł trafił do mojej domowej biblioteczki.
podpis

 

Monteperdido

 

Wydawnicze szczegóły książek:
| autor: AGUSTIN MARTINEZ
| przekład: JOANNA OSTROWSKA
| tytuł: MONTEPERDIDO
| wydawnictwo: LITERACKIE
| premiera: 28.07.2021
| liczba stron: 480
| format: 135×202
| gatunek: THRILLER |

______

*Artykuł powstał w ramach współpracy z wydawnictwem. [REKLAMA]

Podziel się wpisem ze znajomymi!

O AUTORCE:

Mama o książkach.

Cześć, mam na imię Magda i mieszkam w niewielkiej górskiej miejscowości na południu Polski. Mój blog powstał ponad 10 lat temu, gdy pod wpływem chwili stworzyłam pierwszy wpis na temat przeczytanej dzieciom książki – stąd słowo „mama” w nazwie witryny. [więcej...]

NAJNOWSZE W KATEGORII:

THRILLER / KRYMINAŁ

LITERATURA OBYCZAJOWA

FANTASTYKA

Przejdź do góry