„Skóra i kości. Prawda i kłamstwa. Każdy człowiek ma własną historię. Pogrzebane żale. Nadzieję, którą próbujemy utrzymać na wodzy, by przypadkiem nie zacząć myśleć, że możemy stać się kimś, kim nie jesteśmy.” | Louise Jensen „Surogatka”
Istnieje konkretna grupa książek, które jednocześnie uwielbiam, bo ich fabuła wciąga bez skrupułów, i nienawidzę bo czytanie zawsze wygrywa z potrzebą snu. Przy tym, muszę zaznaczyć, że jako matka trójki kilkulatków, mój deficyt snu stał się wręcz permanentny, zwłaszcza w okresie jesienno-zimowym. „Surogatka” zdecydowanie należy do tego wąskiego grona książek, od których nie mogłam oderwać wzroku.
Kat i Nick są małżeństwem z kilkuletnim stażem i sporym bagażem doświadczeń, związanych ze staraniem się o dziecko. Śmiało można powiedzieć, że próbowali już wszystkiego aby zostać rodzicami, a każda nadzieja zakończona porażką pogrążała ich coraz bardziej w bezsilności i poczuciu klęski. Pewnego dnia Kat spotyka dawną przyjaciółkę, Lisę. Wspomnienia, dotyczące wspólnie spędzanego dzieciństwa z czasem przykrywa gęsta mgła mrocznych sekretów i nieporozumień, które nigdy nie zostały wyjaśnione. Lisa wyznaje, że kiedyś była surogatką i proponuje przyjaciółce swoją pomoc. Kat, targana skrajnymi emocjami i desperacką potrzebą zostania mamą, wraz z Nickiem wchodzi w pewien układ z przyjaciółką. Niestety cała historia okazuje się dużo bardziej skomplikowana, niż ktokolwiek mógłby przypuszczać na początku. Kat, Nick i Lisa nie mogą dłużej uciekać przed wydarzeniami z przeszłości, muszą zajrzeć jej głęboko w oczy i poznać prawdę nie tylko o sobie, ale przede wszystkim o najbliższych. Czy ich umysły będą w stanie zaakceptować to, co owej nocy stało się naprawdę? Zapraszam do lektury!
„Surogatka” to książka, w której nic nie jest takie, jak wydaje się na początku. Mimowolnie typujesz winnych, snujesz własne zakończenie. Jednak im głębiej wchodzisz w historię, twoje domysły toną w nowych faktach, nie mają znaczenia, bo zawsze pojawia się coś jeszcze… Fabuła została tak niesamowicie wykreowana, że momentami naprawdę się boisz. Stajesz się częścią całej historii, słyszysz kroki, widzisz cienie, których nie powinno być. Z powodzeniem udzielają Ci się uczucia bohaterki, jesteś członkiem wydarzeń. Czytasz i niby wszystko wydaje się w porządku ale wyczuwasz niepokój, czujesz, że coś wisi w powietrzu, coś wydarzy się na kolejnych stronach, a ty musisz się dowiedzieć co. Nie jutro ale teraz, natychmiast, zaraz!
Thriller, który genialnie buduje napięcie, porywa od pierwszych stron i nie wypuszcza do momentu poznania ostatnich zdań.
Wydawnicze szczegóły książki:
| autor: LOUISE JENSEN | tytuł: SUROGATKA | wydawnictwo: BURDA KSIĄŻKI | premiera: 28.02.2018 | liczba stron: 400 | Format: 145×205 | gatunek: THRILLER |
______
*Artykuł powstał w ramach współpracy z wydawnictwem. [REKLAMA]
Komentarze
Komentowanie nie niemożliwe.
Podziel się wpisem ze znajomymi!
O AUTORCE:
Lubię takie thrillery. Czytałam wcześniejszą książkę autorki. Z przyjemnością zapoznam się z surogatką.
Na pewno sięgnę po tę książkę, już sama okładka wygląda zachęcająco :)
pozdrawiam