Seria Gunnar Barbarotti. Håkan Nesser
Coraz częściej zdarza mi się trafiać na świetne książki podążając za głosem lektora. Tak było i tym razem. Zahipnotyzowana głosem Wojciecha Żołądkowicza, ruszyłam na poszukiwanie kolejnych książek z Jego interpretacji. W taki sposób trafiłam na „Człowieka bez psa”…
Seria Nina Warwiłow. Jędrzej Pasierski.
Jakiś czas temu, przeczytałam w artykule zamieszczonym na lokalnym portalu, że fabuła najnowszej książki Jedrzeja Pasierskiego osadzona jest w Beskidzie Niskim.. Wówczas zaczęłam się zastanawiać, czy okolice, w których mieszkam naprawdę mogą być miejscem intrygujących kryminalnych zdarzeń.
„Twarz, którą pokochałam” Anna Wysocka-Kalkowska
Pióro Autorki ma w sobie tę lekkość pisania o sprawach jednocześnie delikatnych i szalenie ważnych. Któż by nie chciał doświadczyć prawdziwej miłości, którą czuje się całym sobą, za którą się tęskni od rana do wieczora, która mieni się wszystkimi barwami pragnień i namiętności.
Seria Agata Stec i Artur Kamiński. Piotr Borlik
Wątek psychologiczny stanowi bardzo ważny element tej serii, czyniąc tę opowieść wyjątkową. Bez najmniejszego oporu dałam się wciągnąć w świat głównych bohaterów i trwałam w nim do końca, do zaskakującego zakończenia.
Seria Igor Brudny. Przemysław Piotrowski
Zacznę od tego, w jaki sposób trafiłam na serię o Igorze Brudnym. Jak niejednokrotnie wspominałam we wcześniejszych recenzjach, chętnie kieruję się sugestiami innych czytelników i sięgam po polecane tytuły.
„Nienarodzona” Ewa Przydryga
Wszystko zaczęło się od tytułowej „Nienarodzonej”. Od niepozornego audiobooka dodanego do biblioteki dawno temu, a gdy nadszedł ten moment i nacisnęłam przycisk odtwarzania zdarzyło się kilka zaskakujących i nieplanowanych rzeczy.
SEXED PL. Projekt Anji Rubik.
Pierwszy raz zdarzyło mi się, że po wysłuchaniu audiobooka postanowiłam niezwłocznie zaopatrzyć się w papierową wersję publikacji. Zrobiłam to głównie po to, by zaznaczyć konkretne fragmenty i w odpowiedniej chwili móc do nich wrócić.
„Glatz” Tomasz Duszyński
Tak dużo słuchałam ostatnio kryminałów i thrillerów, że zaczęłam dostrzegać zasadnicze różnice między historiami, które zupełnie nie robią na mnie wrażenia, a opowieściami, w których zatracam się bez reszty…
„Bernard Gross” Robert Małecki
Bernard Gross jest inny od wszystkich kryminalnych bohaterów, których dotychczas poznałam. Jego nieschematyczną postawę zauważyłam już na samym początku i natychmiast doceniłam postać komisarza.