"BIEGUNY i ich zwykli-niezwykli mieszkańcy" Justyna Styszyńska

Wszyscy doskonale wiemy, że najmłodsi uwielbiają zwierzątka. Oprócz tych najczęściej spotykanych, piesków czy kotków, dzieciaki bardzo uważnie przyglądają się również tym raczej niespotykanym, które żyją w dalekich krajach. Justyna Styszyńska w książce „Bieguny i ich zwykli-niezwykli mieszkańcy” przedstawia jeden z najbardziej intrygujących zakątków świata.

Dziś proponuję Wam wycieczkę po biegunach oraz zaprzyjaźnienie się ze zwierzętami, które to miejsce wybrały na swoje domy. Na biegunie północnym można spotkać między innymi renifera, śnieżną sowę czy niedźwiedzia polarnego, natomiast biegun południowy zamieszkują na pewno pingwiny cesarskie i albatrosy królewskie.

Dziś proponuję Wam wycieczkę po biegunach oraz zaprzyjaźnienie się ze zwierzętami, które to miejsce wybrały na swoje domy. Na biegunie północnym można spotkać między innymi: renifera, śnieżną sowę czy niedźwiedzia polarnego. Natomiast biegun południowy zamieszkują na pewno pingwiny cesarskie i albatrosy królewskie.

„Bieguny i ich zwykli-niezwykli mieszkańcy” to przewodnik po niezwykłych śnieżnych krainach, napisany z myślą o kilkulatkach. Każde przedstawione tam zwierzątko można zobaczyć na ilustracji. Można również pobawić się w przyklejanie cech charakterystycznych poszczególnych zwierzaków do odpowiednich obrazków . To jednak nie wszystko! Przecież dziecięca wyobraźnia nie zna granic, dlatego najmłodsi mogą śmiało zamieniać naklejki i tworzyć własnych, biegunowych mieszkańców, tworząc foko-niedźwiedzia czy pingwino-zająca.

Ciekawskich zabiegów może być cała masa, gdyż naklejek oraz miejsca w książce nie brakuje! Taka zabawa jest najlepszą i najskuteczniejszą formą nauki. Kto wie może taka zabawa przyczyni się do stworzenia dziecięcego niezwykłego przyjaciela. W książce nie brakuje również stron na umiejscowienie poszczególnych zwierząt.

Wszystko zależy od inwencji twórczej najmłodszych. Dodatkowo zachęcam do tworzenia własnych bajek na dobranoc, w oparciu o wykreowane zwierzątka i ich miejsca pobytu.
Zima chyba już na dobre nas opuściła i jest dobrym pretekstem do rozmowy na temat tego, że gdzieś daleko niskie temperatury, chłód i śnieg to całoroczny krajobraz. Właśnie tam żyją zwierzęta, które uwielbiają takie warunki i nie wyobrażają sobie lepszego domu.