Weekend zapowiada się wyśmienicie, bo letnio i słonecznie. Na osłodzenie tej końcówki maja… Nutella z jabłek czyli przepis, który bardzo Was zainteresował. Dokładnie tydzień temu, z uwagi na deszczową aurę oraz spore zapasy jabłek, nasz tatuś przyrządził tytułowy przysmak. Jednak nie był to kulinarny debiut tak przygotowywanej Nutelli, w ubiegłym roku również mieliśmy jej zapas.
Składniki:
2,5 kg jabłek
2 budynie czekoladowe (w proszku, nie trzeba osobno gotować budyniu)
450 g cukru
100 g kakao
1 cukier waniliowy
1 mleko skondensowane słodzone w puszce
Przygotowanie:
Jabłka obrać, pokroić na kawałki, wrzucić do większego garnka, zalać 200 ml wody, zagotować. Gotować na małym ogniu aż jabłka się rozgotują. Wszystko zmiksować blenderem na jednolitą papkę, dodać pozostałe składniki, dobrze wymieszać i chwilę podgotować, ciągle mieszając.
Tak przygotowaną Nutellę przełożyć do słoików i pasteryzować około 20 minut.
Polecam nie tylko do kanapek ale także do naleśników czy jako dodatek do ciast i deserów. Nutella na bazie jabłek jest świetną i o wiele zdrowszą alternatywą oryginalnego produktu. Do tego bajecznie łatwą w przygotowaniu! SMACZNEGO!
___
Kategoria: PRZEPISY
Komentarzy
Komentowanie nie niemożliwe.
Podziel się wpisem ze znajomymi!
O AUTORCE:
Ja kiedyś robiłam podobnie ale ze śliwek. Też była pyszna :)
ach wygląda i na pewno smakuje cudownie!
Glupie pytanie – budyn ma byc taki w proszku, tak?
Chce wyprobowac ten przepis :)
Dodałam informację do przepisu. Tak, tak budyń ma być w proszku :) Życzę smacznego!
Dzieki :)
No kochana! Myślałam że już nic mnie nie zaskoczy a tu proszę !! Kopara opadła! :-)
Nie znałam tego przepisu. Ale wygląda prosto, a mnie ślina leci na samą myśl, że chyba spróbuję :-).
Super sprawa :) Muszę wypróbować :)
Jaka ciekawa propozycja – super pomysł z taką inną nutellą:)
Ale sie tu zmieniło :-) Jablkowa nutella musi mieć bardziej rześki smak, po tej prawdziwej mnie mdli (dodaję ją co najwyżej do owsianki).
Ciekawe czy Norbert by sie nabrał :D
Nie spotkałam się jeszcze z nutellą z jabłek :) Ja robiłam z awokado, banana, kakao i syropu z agawy, pycha :)
Ciekawe. Trzeba będzie wypróbować.