Dlaczego każda najdrobniejsza czynność, bez względu na to, jak mała, musi łączyć się z tyloma wyborami? Dlaczego nie może istnieć tylko jeden sposób zrobienia czegoś?
| „Magnes” Lars Saabye Christensen
W skrócie.
Lata siedemdziesiąte ubiegłego wieku. W miasteczku studenckim, w Oslo krzyżują się drogi studenta literatury Jokuma Jokumsena oraz studentki historii sztuki Synne Sager. On – zagubiony, nieśmiały, głęboko zakompleksiony z uwagi na swój nieprzeciętny wzrost, o niskiej samoocenie i z ogromnym bagażem bezradności, zwłaszcza w kontekście relacji społecznych. Ona – piękna, pewna siebie i swoich celów, konsekwentna, czasami nawet arogancka i zbyt bezpośrednia. Innymi słowy, bohaterowie książki to totalne przeciwieństwa zarówno pod względem charakteru, jak i wyglądu, niczym dwa różne bieguny. Jednak przyciągają się wzajemnie jak magnes, a ich wspólnym mianownikiem jest sztuka. Synne dostrzegła w Jokumie fotograficzny talent i postanowiła zadbać, by to, co wspólne, stało się ich chlebem powszednim.
Bohaterowie przeprowadzili się do San Francisco, gdzie Jokum odniósł swoje pierwsze sukcesy. Jednak to, co Synne uważała za obiecujące początki kariery, Jokumsen odbierał zupełnie inaczej. Los postanowił stawiać tym dwojgu naprawdę trudne wyzwania, tym samym odsłaniając ich wady i słabości, z których niekoniecznie mogli być dumni.
Wrażenia.
Bardzo interesująca jest postać narratora opowiadającego losy Jokuma i Synne. Jego postrzeganie rzeczywistości oraz własna historia życia niejednokrotnie splata się z wyborami bohaterów. Podczas swoich rozważań narratorowi zdarza się wybiec w przyszłość i wyjawić lub niewinnie wspomnieć o wydarzeniach, które będą miały miejsce dużo później. Jednak owe fragmenty są jak haczyki z przynętą rzuconą w stronę czytelnika. Są tak intrygujące, że trudno oprzeć się chęci poznania szczegółów i okoliczności zdarzeń. Ten zabieg sprawia, że ta ponad 1000-stronicowa książka absolutnie nie przeraża swą objętością. Już wiesz, co kluczowego wydarzy się później, ale koniecznie musisz się dowiedzieć dlaczego!
Pod postacią prozy życia codziennego kryje się wulkan emocji, zaskakujących zdarzeń, nietuzinkowych osób, które chcą lub muszą być obok bohaterów. Tutaj każdy szczegół jest dopracowany do perfekcji, każda postać odgrywa określoną rolę, wywołując w czytelniku szereg negatywnych lub pozytywnych emocji. Powieść Christensena to piękny literacki witraż z wyraźnie zaznaczonymi konturami bohaterów i ich otoczenia. Barwność wątków i losów jest absolutnie fenomenalna i porywa od samego początku, aż do ostatniej strony. To mocno wykazany rachunek zysków i strat pomiędzy „mieć” a „być”. Filozofia tego wyboru jest bezlitosna, a autor bardzo podkreśla zagrożenia, jakie niesie ze sobą przewaga każdego z tych stanów.
„Magnes” jest książką, która rzuca intrygujące i ujmujące światło na świat fotografii.
To czas i światło są atramentem zdjęcia.
Jokum, pomimo swej specyficzności, dzieli się z czytelnikiem swoim doświadczeniem, pomysłami, rozterkami, planami. Jego zachowanie przypomina typowego artystę, ale sam absolutnie się za niego nie uważa, mówiąc, że jest jedynie znajdywaczem.
Lars Christensen stworzył mistrzowski literacki magnes, który mocno przyciąga uwagę, pod każdym względem. Ludzkie sukcesy i porażki, mądrość i głupota, ambicja i jej brak, logika i irracjonalność. Każdy znajdzie coś dla siebie, każdego coś przyciągnie. To nie jest książka na jeden wieczór i nie chodzi tu o objętość. To opowieść, która daje do myślenia, przepełniona niesamowitymi cytatami, które chce się zapamiętać na zawsze.
___
korekta tekstu: Anna Fathi
Wydawnicze szczegóły książki:
| autor: LARS SAABYE CHRISTENSEN
| tytuł: MAGNES
| wydawnictwo: LITERACKIE
| premiera: 31.11.2018
| liczba stron: 1044
| format: 130×205
| gatunek: LITERATURA OBYCZAJOWA
______
*Artykuł powstał w ramach współpracy z wydawnictwem. [REKLAMA]
Podziel się wpisem ze znajomymi!
O AUTORCE:
