„Habbatum” to druga część cyklu „Wędrowcy”. Pierwsza („Eperu”) kończy się bardzo zagadkowo. Odnosisz irytujące wrażenie, że brakuje kolejnych stron… stron, które należy jak najszybciej odnaleźć i przeczytać!

Anna zostaje porwana przez osobę, którą darzyła zaufaniem oraz traktowała jako przyjaciółkę w bardzo trudnych i przełomowych chwilach swojego życia. Okazuje się, że Debora miała w tym wszystkim swój interes i bynajmniej nie chodziło tu o dobro dziewczyny a nawet, jak dowiedziałam się w kolejnej części, o jej chłopaka. Anna jest przetrzymywana w pomieszczeniu, które znajduje się głęboko pod ziemią w specjalnie dostosowanym budynku. Dziewczyna nie wie gdzie jest i, co gorsze, dlaczego. Bohaterka pomimo niesprzyjających okoliczności, odnajduje w sobie wystarczająco dużo siły, aby trenować nowo nabyte umiejętności Wędrowca i tym samym daje Leo szansę na zorganizowanie ekipy ratunkowej oraz odnalezienie jej.

Podczas długich dni spędzonych w zamknięciu, Anna poznaje Briana. Już na początku zauważa jego znamię, ale okazuje się, że intencje mężczyzny wobec dziewczyny są zupełnie inne niż Debory. Poza tym, Brian niejednokrotnie zamiesza w życiu Anny i Leo. Ważną rolę odgrywa również przyjaciel pary – Kris, który za przyczyną Leo odnajduje miłość swojego życia, dziewczynę obdarzoną niezwykłymi, ratującymi życie zdolnościami.

Pomimo tego, że byłam ogromnie ciekawa dalszych losów Anny i Leo, objętość książki nieco mnie przeraziła. Niepotrzebnie! Podobnie jak w przypadku pierwszej części, „Habbatum” czyta się jednym tchem, niejednokrotnie do późnych godzin nocnych, czasami wczesnych godzin porannych… Trudno było mi się z nią rozstawać. Nawet biorąc pod uwagę fakt, iż postać Anny bywała irytująca, zwłaszcza jej naiwność.

Podobnie jak w przypadku pierwszej części, czytelnik ma okazję poznać odczucia obu bohaterów. Poszczególne rozdziały przeplatane są narracją z punktu widzenia Leo i Anny. Nie brakuje emocji, zaskakujących zwrotów akcji oraz kolejnych ciekawostek na temat tego, kim są Wędrowcy. Zakończenie książki jednomyślnie wskazuje na kolejne części, które z przyjemnością przeczytam i zrecenzuję.
podpis

habbatum

Wydawnicze szczegóły książki:
| autor: AUGUSTA DOCHER | tytuł: HABBATUM | wydawnictwo: BIS | premiera: 06.2016 | liczba stron: 560 | Format: 135×205 | gatunek: LITERATURA MŁODZIEŻOWA |

_
*Artykuł powstał w ramach współpracy z wydawnictwem. [REKLAMA]

Podziel się wpisem ze znajomymi!

BLOG LITERACKI mamao.pl | O mnie

O MNIE

Z wykształcenia „pani od marketingu”, z pasji – promotorka literatury i czytelnictwa. Wrażliwa na historie, które czule opowiadają o ludziach i życiu, z wyjątkową słabością do inteligentnych kryminalnych zagadek. Stale poszukująca nowych tytułów, które zawróciłyby jej w głowie. Jeszcze się nie zdarzyło, by żałowała nocy zarwanej dla dobrej książki.

„Habbatum” to druga część cyklu „Wędrowcy”. Pierwsza („Eperu”) kończy się bardzo zagadkowo. Odnosisz irytujące wrażenie, że brakuje kolejnych stron… stron, które należy jak najszybciej odnaleźć i przeczytać!

Anna zostaje porwana przez osobę, którą darzyła zaufaniem oraz traktowała jako przyjaciółkę w bardzo trudnych i przełomowych chwilach swojego życia. Okazuje się, że Debora miała w tym wszystkim swój interes i bynajmniej nie chodziło tu o dobro dziewczyny a nawet, jak dowiedziałam się w kolejnej części, o jej chłopaka. Anna jest przetrzymywana w pomieszczeniu, które znajduje się głęboko pod ziemią w specjalnie dostosowanym budynku. Dziewczyna nie wie gdzie jest i, co gorsze, dlaczego. Bohaterka pomimo niesprzyjających okoliczności, odnajduje w sobie wystarczająco dużo siły, aby trenować nowo nabyte umiejętności Wędrowca i tym samym daje Leo szansę na zorganizowanie ekipy ratunkowej oraz odnalezienie jej.

Podczas długich dni spędzonych w zamknięciu, Anna poznaje Briana. Już na początku zauważa jego znamię, ale okazuje się, że intencje mężczyzny wobec dziewczyny są zupełnie inne niż Debory. Poza tym, Brian niejednokrotnie zamiesza w życiu Anny i Leo. Ważną rolę odgrywa również przyjaciel pary – Kris, który za przyczyną Leo odnajduje miłość swojego życia, dziewczynę obdarzoną niezwykłymi, ratującymi życie zdolnościami.

Pomimo tego, że byłam ogromnie ciekawa dalszych losów Anny i Leo, objętość książki nieco mnie przeraziła. Niepotrzebnie! Podobnie jak w przypadku pierwszej części, „Habbatum” czyta się jednym tchem, niejednokrotnie do późnych godzin nocnych, czasami wczesnych godzin porannych… Trudno było mi się z nią rozstawać. Nawet biorąc pod uwagę fakt, iż postać Anny bywała irytująca, zwłaszcza jej naiwność.

Podobnie jak w przypadku pierwszej części, czytelnik ma okazję poznać odczucia obu bohaterów. Poszczególne rozdziały przeplatane są narracją z punktu widzenia Leo i Anny. Nie brakuje emocji, zaskakujących zwrotów akcji oraz kolejnych ciekawostek na temat tego, kim są Wędrowcy. Zakończenie książki jednomyślnie wskazuje na kolejne części, które z przyjemnością przeczytam i zrecenzuję.
podpis

habbatum

Wydawnicze szczegóły książki:
| autor: AUGUSTA DOCHER | tytuł: HABBATUM | wydawnictwo: BIS | premiera: 06.2016 | liczba stron: 560 | Format: 135×205 | gatunek: LITERATURA MŁODZIEŻOWA |

_
*Artykuł powstał w ramach współpracy z wydawnictwem. [REKLAMA]

Podziel się wpisem ze znajomymi!

O MNIE

BLOG LITERACKI mamao.pl | O mnie

Z wykształcenia „pani od marketingu”, z pasji – promotorka literatury i czytelnictwa. Wrażliwa na historie, które czule opowiadają o ludziach i życiu, z wyjątkową słabością do inteligentnych kryminalnych zagadek. Stale poszukująca nowych tytułów, które zawróciłyby jej w głowie. Jeszcze się nie zdarzyło, by żałowała nocy zarwanej dla dobrej książki.

PODCASTY